niedziela, 8 listopada 2009
znowu nocka
Zmora Pasikońska atakuje - znowu nie mogę spać. Ostatnie dni to jakiś koszmar nie z tej bajki a na dodatek miałem odwiedziny Pani A ( wpadła po jakieś stare dokumenty ). chyba jej widok przelał czarę goryczy ale nic to. Zmęczenie po końskim manikurzyście ( teraz laski chodzą i podziwjają swoje nowe piękne buciorki ), ta straszna pogoda i dziwne zwątpienie daje mi sie ostro we znaki . Pocieszajace jest to że sie zaczyna jutro nowy tydzień - mam nadzieje że to będzie tydzień wrażeń
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mam nadzieję że pokazałeś A że dobrze sobie radzisz. Życzę Tobie żeby był to tydzień pozytywnych wrażeń.
OdpowiedzUsuńnowe buciorki powiadasz...muszą być happy, kobiety lubią nowe rzeczy;)
Ej, głowa do góry, będzie dobrze!
OdpowiedzUsuń