sobota, 2 stycznia 2010
2010
Witajcie wszyscy w nowym roku. Mam nadzieje że powitaliście go jak należy ( ja podobno też :) ). Impreza była przednia jeszcze tylko czekam na fotki od pana P. Goście spisali się na medal a przedewszystki Pani Es :), gdyby nie jej pomoc pewnie bym tonał teraz w smieciach :). Były też podobno fajerwerki czy jakoś tak ale...no wiecie brak podzielności uwagi i chyba nie zauważyłem. Dla tych co nie byli to takie info że około północy na ranczo zapalone zostało ognicho by nowy roczek jeszcze malutki nie przemarzł na dzień dobry. Odwiedzili nas sąsiedzi i było przednio tak też w tym miejscu chcę gorąco im za wizytę podziękować . miały być kiełbaski ale... chyba nie wiele osób by utrzymałoi sprawnie patyczek nad ogniskiem :). No to teraz plany - realizacja - wieczny usmiech i wszyscy od dzisiaj maja mówić że " szklanka jest do połowy pełna"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:D miało być optymistycznie i jest:) fotosy zaraz zegram i po ocenzurowaniu i zmniejszeniu na potrzeby emaila wyślę Tobie kilka:)
OdpowiedzUsuńco do ipmrezy to faktycznie była przednia:) ale ci co byly to już o tym wiedzą :D
Szczęśliwego nowego roku Kajtek!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Sylwester się udał :)
U mnie też impreza zajebista ;)
Cieszę się, że mogłam pomóc ;)
OdpowiedzUsuńJednakże nie wiem jakby to wyglądało gdybym piła coś innego niż małe zielone :)
Kiełbaski były ale w lodówce :P
Faktycznie nikt nie był w stanie ich już piec na ognisku. Ale za to grill w środku zimy to cool sprawa :) Masz rację Sal...ciekawe ile jeszcze ludzi oprócz nas grillowało w tę sylwestrową noc... :)
Pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia!!!
...ja po ilości tacek do grillowania w Tesco sądzę że...mało;)
OdpowiedzUsuńCO prawda widzieliśmy się live ale wolę, żbyś miał to na piśmie: ..... ci życzę/życzymy ;)
OdpowiedzUsuń