niedziela, 18 października 2009
przed snem
lubicie taniec ? Tańczyć ? Bawić się w dziwnych miejscach i przyciągać wzrok innych ? Nie ważne co myślą , ważne by z tym się dobrze czuć a ja to kocham . Szczególnie gdy na sali jest scena na której mozna przy okazji pod wpływem emocji rozpocząć striptizzzz :) całe szczęście lub dla obserwatorów pech że koleżanki S i A były na tyle czujne a raczej koleżanka A że nic z tego nie wyszło . Pewnie bym był czerwony po powrocie świadomości :):):)Dobrej nocki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...tak czy inaczej zabawa była udana:) ...szkoda tylko że Navara tyle pali.
OdpowiedzUsuńapropos tańca to dziś po raz pierwszy od dawien dawna skusiłem się na Taniec z... wiem, wiem ...ja tylko chciałem zobaczyć co wymyślą to piosnek Majkela (chyba się pogrążam, prawda Panie blogerze? ;) ) - pierwsze co rzuciło się w oczy a właściwie uszy to beznadziejne wykonanie większości utworów M. resztę przemilczę bo S, mnie ukatrupi ;)
S.... zdrowiej:*