sobota, 24 października 2009

sobota w krainie saklawi

a no , mamy sobotę . Nic się nie dzieje . Szaro i ponuro . Najważniejszy punkt dzisiejszego dnia to bieg o 13.45 Ensenatora , nikt go nie typuje i raczej wszyscy patrzą na niego jak na przegranego ale....zawsze jest jakieś ale i ja w to wierze , zobaczymy. Dzisiaj dzieciarnia pierwszy dzień ze stadem. Jakoś daje sobie rade choć krzyczą nie miłosiernie . Dzieci są to głośno jest. No to tyle na razie .
Autor: o

2 komentarze:

  1. Pablo24 października 2009 11:06

    a ja 3mam za niego kciuki!
    dziś jest komu kibicować, gonitwa, boks:) niestety narazie siedzę w pracy...

    apropos dzieciarni to chciałbym pozdrowić Borysa:P za to że mnie budził przez sporą część nocy :P

    OdpowiedzUsuń
  2. martenka24 października 2009 14:33

    Ehhh... u mnie też szaro i ponuro... no i niestety cicho... chętnie bym zobaczyła dzieciarnie w akcji... ;p

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)